Wystawa prac Władysława Hasiora w Galerii Opera
Władysław Hasior – jak sam twierdził – „nigdy nie chorował na nowoczesność”. To jeden z najwybitniejszych i najbardziej charakterystycznych polskich twórców współczesnych. Prowokujący indywidualista, przyrównywany do Rauschenberga i Warhola, uznawany za prekursora polskiego pop-artu. Od 19 grudnia 2019 r. do 8 marca 2020 r. w Galerii Opera w Teatrze Wielkim – Operze Narodowej prezentowano prace Władysława Hasiora z kolekcji Muzeum Tatrzańskiego. Wystawiono około 50 asamblaży oraz rysunków i szkiców scenograficznych, wypożyczonych na czas ekspozycji do stolicy.
– Od dawna chcieliśmy pokazać Hasiora. Ma on w sobie jakąś niewiarygodną teatralność. Opera Narodowa jest dla niego wręcz stworzona – mówił Marcin Fedisz, kierownik literacki Teatru Wielkiego – Opery Narodowej, kustosz w Galerii Opera dla programu „Kwadratura kultury” Polskiego Radia 24.
Fedisz przypomniał, że Galeria Hasiora w Zakopanem będzie przez najbliższe kilka lat w remoncie. – Z panią dyrektor Muzeum Tatrzańskiego doszliśmy do wniosku, że Teatr Wielki – Opera Narodowa stanie się ekskluzywnym „magazynem” dla dzieł Hasiora i pokażemy je w tym czasie, gdy Muzeum Tatrzańskie będzie przygotowywało dla nich nową ekspozycję – stwierdził dyrektor.
Gdy analizuje się dorobek Władysława Hasiora, uderza jego wszechstronność. Artysta jest znany publiczności przede wszystkim jako twórca asamblaży, które sam traktował jako trening wyobraźni swojej i odbiorców. Przestrzeń była dla niego inspiracją. Rzeźby Hasiora nigdy nie były statycznymi monumentami. Angażowały nie tylko wzrok, ale także słuch, a przede wszystkim –emocje. Ogień był dla artysty równoprawnym materiałem rzeźbiarskim, podobnie jak wysłużone przedmioty codziennego użytku, które wynosił do rangi sztuki. Zamiast z kararyjskiego marmuru robił sztukę z tego, co znalazł na złomowisku. W swojej technice montażu przedmiotów gotowych osiągał surrealne efekty, wzmacniane nierzadko ironicznie wymyślonymi tytułami. – Gdyby Hasior żył w innej rzeczywistości, byłby międzynarodowym, znanym artystą. Był wyjątkowy, oryginalny – podsumował Fedisz.
Wystawa dzieł Władysława Hasiora w Galerii Oprea