Między racjonalnością i emocjami, czyli polski konsument w 2025 r. Wyniki badań społeczno-rynkowych Fundacji Polskiego Godła Promocyjnego

Dane zebrane od tysięcy konsumentów pokazują, że polski rynek przechodzi transformację: od patriotyzmu emocjonalnego w kierunku pragmatycznego wyboru, od ślepego zaufania do weryfikowalnych dowodów, od zakupów motywowanych obietnicą do zakupów opartych na własnym doświadczeniu.

Wyniki badania to nie tylko szereg liczb – to portret społeczeństwa, które zaczyna rozsądniej gospodarować portfelem, jednocześnie nie rezygnując z wartości, na których mu zależy. Polski konsument w 2025 r. to ktoś, kto wciąż stawia na jakość, ale chce mieć pewność, że to właśnie za nią płaci. Ktoś, kto wspiera polskie marki, ale tylko wtedy, gdy są równie dobre jak zagraniczne. Ktoś, kto szuka prostych sygnałów zaufania w gąszczu marketingowych obietnic.

Jakość na pierwszym miejscu, ale dystans topnieje

Dla 78,6 proc. Polaków jakość pozostaje najważniejszym kryterium zakupowym. To wciąż wartość, która wyróżnia polski rynek na tle Europy, gdzie coraz częściej wygrywa cena. Ale trend jest wyraźny: rok wcześniej jakość wskazywało 87,3 proc. badanych. Spadek o niemal 9 punktów proc. to sygnał, że presja ekonomiczna zaczyna zmieniać priorytety. Nie oznacza to jednak kapitulacji przed tandetą, a raczej, że konsumenci stali się bardziej wymagający i ostrożni.​

Cena, która zajmuje drugie miejsce z wynikiem 73,9 proc., również odnotowała spadek – z 76,4 proc. rok wcześniej. To pozorny paradoks: skoro sytuacja ekonomiczna wymusza ostrożność, dlaczego znaczenie ceny maleje? Odpowiedź tkwi w rosnącej dojrzałości konsumenckiej. Polacy nauczyli się, że najtańsze niekoniecznie oznacza najlepsze. Zamiast ślepo gonić za promocjami, szukają rozsądnego kompromisu między ceną a wartością. To podejście świadczy o ewolucji mentalności zakupowej – od reaktywnego polowania na okazje do strategicznego planowania wydatków.​

Co szczególnie znamienne, znaczenie zewnętrznych oznaczeń jakości rośnie. Opakowanie zyskało na znaczeniu aż o 14,1 punktu proc., a rola znaku jakości na produkcie wzrosła o 2,5 punktu proc. To wyraźny sygnał: konsumenci chcą widzieć dowody, zanim sięgną po portfel. Certyfikaty, etykiety, symbole jakości – te elementy stały się językiem zaufania w epoce informacyjnego chaosu. W tym kontekście znak „Teraz Polska” zyskuje na znaczeniu nie jako marketing, ale jako narzędzie nawigacji w sklepowym labiryncie.​

Patriotyzm gospodarczy dojrzewa

„Kupuj polskie” – to hasło wciąż rezonuje wśród Polaków, choć już nie tak głośno, jak kiedyś. W 2025 r. 84,2 proc. badanych uważa, że należy wybierać produkty polskiego pochodzenia, gdy jest taka możliwość. Rok wcześniej było to 86,9 proc. Spadek może wydawać się niewielki, ale w kategoriach społecznych nastrojów to znacząca zmiana kierunku.​

Eksperci z Fundacji Polskiego Godła Promocyjnego interpretują tę tendencję nie jako załamanie się patriotyzmu konsumenckiego, lecz jego ewolucję. Przez lata pandemii, inflacji i kryzysów geopolitycznych kupowanie polskich produktów było dla wielu gestem solidarności, niemal obywatelskim obowiązkiem. Dziś, gdy szok minął, a gospodarka się ustabilizowała, Polacy wracają do decyzji opartych na konkretach: jakości, cenie, dostępności.​

Kraj pochodzenia produktu nadal ma znaczenie – wskazało go 25,2 proc. respondentów, co stanowi wzrost o 1,5 punktu proc. Ale przestał być wartością samą w sobie. Coraz częściej konsumenci wybierają produkt polski, jeśli jest jednocześnie dobry, nowoczesny i konkurencyjny cenowo. To wymusza na polskich przedsiębiorstwach rezygnację z wygodnego myślenia „kupią, bo polskie” na rzecz szerokiego konkurowania o klienta.​

Ten kierunek zmian może być korzystny dla całej gospodarki. Świadczy o dojrzałości patriotyzmu gospodarczego, który przestaje być emocjonalnym odruchem, a staje się świadomym wyborem konsumenckim. Polskie firmy, które zrozumieją tę zmianę i zainwestują w jakość oraz innowacyjność, zyskają lojalnych klientów. Te, które liczą tylko na sentyment, mogą zostać w tyle.​

Mniej gotowości do przepłacania, więcej wymagań wobec jakości

Najbardziej wymownym sygnałem zmiany nastrojów jest spadek odsetka Polaków gotowych zapłacić więcej za produkty wysokiej jakości. W 2024 r. było to 82,9 proc., obecnie – 73,7 proc. Jednocześnie wzrósł odsetek osób, które nie są skłonne dopłacać za jakość: z 3,6 proc. do 8,7 proc.​

To nie jest jednak historia o kapitulacji przed niską jakością. To historia o zmianie mechanizmu zaufania. W 2025 r. decyzja o dopłacie za produkt lepszej klasy stała się warunkowa. Polacy nadal są skłonni zapłacić więcej, ale tylko wtedy, gdy mają pewność, że różnica w jakości jest realna i potwierdzona, na przykład certyfikatem lub znakiem jakości takim jak „Teraz Polska”.​

Spadek o 9,2 punktu proc. można więc interpretować jako wyraz dojrzałości konsumenckiej, a nie rezygnacji z jakości. Polacy coraz rzadziej płacą za obietnicę – chcą konkretnego dowodu, że wyższa cena rzeczywiście oznacza lepszy produkt. To wymusza na producentach transparentność i budowanie wiarygodności poprzez zewnętrzne potwierdzenia standardów.​

Większa ostrożność finansowa ma swoje źródła nie tylko w czynnikach ekonomicznych, takich jak utrzymująca się inflacja czy wzrost kosztów życia, ale również w sytuacji geopolitycznej, która wpływa na poczucie bezpieczeństwa i stabilności gospodarstw domowych. W takim środowisku znaki jakości przestają być marketingowym dodatkiem, a stają się fundamentem decyzji zakupowych.​

Godło „Teraz Polska” – rozpoznawalne, zaufane, skuteczne

W natłoku znaków jakości, certyfikatów i etykiet Godło „Teraz Polska” pozostaje jednym z nielicznych symboli o trwałej sile oddziaływania. W 2025 r. 72,1 proc. Polaków zadeklarowało, że spotkało się z tym znakiem na produktach lub usługach. Co ważniejsze, znak ten nie tylko jest rozpoznawany – jest odczuwany.​

Wśród osób deklarujących znajomość Godła dominują emocje pozytywne i wartościowe dla postrzegania marki. Aż 35 proc. badanych łączy znak z dumą z polskich produktów i usług, 24,4 proc. wskazuje na poczucie bezpieczeństwa przy wyborze produktu, 17,5 proc. utożsamia Godło z zaufaniem do jakości, a 15 proc. odczuwa satysfakcję ze wspierania polskich marek. Tylko 8,2 proc. deklaruje, że znak nie budzi w nich żadnych emocji.​

Ponad 90 proc. badanych, którzy znają Godło, reaguje emocjonalnie na jego obecność. To niezwykle silny wynik. W świecie marek i symboli to poziom, który świadczy o wyjątkowej głębi relacji między znakiem a odbiorcą. Duma, bezpieczeństwo i zaufanie to trzy emocje, które wspólnie tworzą kapitał zaufania narodowej marki jakości.​

Połączenie dumy i bezpieczeństwa wskazuje, że „Teraz Polska” funkcjonuje nie tylko jako znak jakości, lecz także jako symbol tożsamości i pewności. W czasach dynamicznych zmian gospodarczych i nadmiaru komunikatów marketingowych konsumenci szukają prostych sygnałów, którym mogą ufać. Godło pełni tu funkcję emocjonalnego filtra – pozwala szybko rozpoznać, co jest sprawdzone, krajowe i wiarygodne.​

Realna przewaga konkurencyjna

Emocje to jedno, ale prawdziwa siła znaku ujawnia się w jego wpływie na decyzje zakupowe. Aż 82 proc. Polaków, którzy znają znak „Teraz Polska”, deklaruje, że jego obecność na produkcie lub usłudze zwiększa prawdopodobieństwo wyboru właśnie tej oferty zamiast konkurencyjnej. Jeszcze bardziej wymowny jest fakt, że łącznie 75,3 proc. wszystkich Polaków – zarówno tych, którzy znak znają, jak i tych, którzy nie potrafią go jednoznacznie rozpoznać – deklaruje pozytywny wpływ Godła na wybory zakupowe.​

To pokazuje, że znak „Teraz Polska” funkcjonuje w świadomości społecznej nie tylko jako certyfikat jakości, ale także jako symbol zaufania, rozpoznawany intuicyjnie, nawet przez osoby, które nie mają z nim bezpośredniego kontaktu. Dla zdecydowanej większości Polaków znak ten stanowi czynnik przewagi konkurencyjnej – jego obecność zwiększa szansę, że konsument wybierze właśnie ten produkt. W praktyce oznacza to, że marki posługujące się Godłem zyskują natychmiastowy kredyt zaufania, które konkurencja musi dopiero budować.​

Efekt rozpoznawalności emocjonalnej jest kluczowy. To, że trzech na czterech Polaków reaguje pozytywnie na samą obecność Godła – nawet jeśli nie potrafi precyzyjnie wyjaśnić jego znaczenia – świadczy o emocjonalnym zakorzenieniu znaku w zbiorowej świadomości. Godło „Teraz Polska" funkcjonuje jako symbol jakości „z polskim charakterem” – zrozumiały, wiarygodny i budzący zaufanie, niezależnie od stopnia znajomości jego formalnej roli.​

Od obietnicy do doświadczenia

Zaufanie do znaku „Teraz Polska” nie jest oparte wyłącznie na wizerunku – jest poparte doświadczeniem użytkowników. Aż 90,5 proc. Polaków, którzy znają Godło, uważa, że produkty i usługi nim oznaczone zawsze lub często spełniają ich oczekiwania. Co ważne, 85,1 proc. Polaków,niezależnie od stopnia znajomości znaku, podziela tę opinię.​

Te dane potwierdzają, że Godło „Teraz Polska” nie jest pustym symbolem marketingowym. Konsumenci widzą w nim gwarancję realnej jakości, która sprawdza się w praktyce. To szczególnie ważne w czasach, gdy wiele znaków jakości funkcjonuje jedynie jako deklaracja. „Teraz Polska” pozostaje symbolem potwierdzonym rzeczywistą satysfakcją użytkowników.​

Związek pomiędzy znajomością znaku a oceną jego skuteczności jest bardzo silny: im lepiej konsumenci znają Godło, tym częściej mają pozytywne doświadczenia z produktami nim oznaczonymi. To oznacza, że kontakt z marką „Teraz Polska” wzmacnia zaufanie, a zaufanie przekłada się na lojalność i powtarzalność wyborów zakupowych.​

Konsumenci doceniają konsekwencję – produkty z Godłem są postrzegane jako stabilne jakościowo. Obecnie jakość wielu produktów jest zmienna, więc przewidywalność staje się wartością samą w sobie. Godło zyskuje zatem status „znaku pewności”, który ogranicza ryzyko zakupowe.​

Prestiż, który się liczy

Dla zdecydowanej większości Polaków znak „Teraz Polska” pozostaje symbolem prestiżu i wiarygodności rynkowej. W 2025 r. 82,2 proc. osób znających Godło uznało, że jego przyznanie wzmacnia prestiż firmy, a podobne zdanie wyraziło 74,5 proc. wszystkich badanych.​

W czasach przesycenia rynku nagrodami i certyfikatami „Teraz Polska” wciąż zachowuje wyjątkową pozycję – jest znakiem o długiej tradycji, rzetelnych kryteriach przyznawania i rozpoznawalnym znaczeniu. Fakt, że ponad osiem na dziesięć osób znających Godło postrzega je jako czynnik podnoszący prestiż firmy, świadczy o tym, że jego wartość nie wynika z reklamy, lecz z reputacji budowanej przez lata.​

Prestiż, jaki Polacy przypisują firmom wyróżnionym Godłem, wynika z przekonania, że znak ten nie jest dostępny dla każdego – trzeba na niego zasłużyć jakością, stabilnością i uczciwością wobec klienta. W opinii publicznej to właśnie transparentny i wymagający proces przyznawania wyróżnienia odróżnia Godło „Teraz Polska” od innych znaków jakości.​

Pozytywne jest także to, że aż 74,5 proc. wszystkich badanych, niezależnie od znajomości znaku, uważa, że wyróżnienie „Teraz Polska”wzmacnia prestiż firmy. To dowód, że marka ma silny kapitał wizerunkowy, wykraczający poza grono bezpośrednich odbiorców. Dla konsumentów i przedsiębiorców Godło „Teraz Polska” stanowi sygnał sukcesu i uznania, który przekłada się na wiarygodność w kontaktach biznesowych i komunikacji z klientami.​

Nowa rzeczywistość polskiego konsumenta

Tegoroczna edycja badania pokazuje, że mamy do czynienia z przemianą modelu patriotyzmu konsumenckiego w bardziej zrównoważony i praktyczny. Dla przedsiębiorców to sygnał, że pochodzenie nie wystarczy – konieczne jest budowanie wiarygodności poprzez jakość, innowacyjność i transparentność.​

Znak „Teraz Polska” nie jest zwykłym symbolem – to marka jakości i zaufania, której znaczenie rośnie, gdy konsumenci poszukują pewności i stabilności w świecie pełnym zmiennych bodźców. Emocje, jakie budzi Godło „Teraz Polska”, są jego największą przewagą konkurencyjną. Duma, zaufanie i poczucie bezpieczeństwa to wartości, które budują długofalową lojalność konsumencką.​

W dobie inflacji informacji i natłoku komunikatów marketingowych emocjonalny autorytet Godła jest tym, co odróżnia je od innych certyfikatów jakości. Konsumenci nie tylko rozpoznają znak „Teraz Polska”, oni go czują.​

Wyniki jednoznacznie potwierdzają, że Godło „Teraz Polska” ma realną moc wpływania na decyzje zakupowe Polaków. Działa nie tylko jako symbol jakości, ale także jako czynnik zaufania, który przekłada się na przewagę konkurencyjną marki. Konsumenci coraz częściej poszukują prostych i wiarygodnych sygnałów potwierdzających jakość, a „Teraz Polska” pozostaje jednym z nielicznych znaków o trwałej sile oddziaływania.​

Polski konsument w 2025 r. to ktoś, kto nie przestał ufać jakości – po prostu chce ją widzieć i czuć. Od emocji do dowodów. Od obietnicy do doświadczenia. Od symbolu do decyzji. To jest nowa rzeczywistość polskiego rynku.

 

 

WAŻNE!

Konkurs „Teraz Polska”. Jak zdobyć nagrodę, który zwiększa sprzedaż

Dziś nie wystarczy powiedzieć klientowi, że masz dobry produkt. Musisz to udowodnić. I właśnie tu pomaga Godło „Teraz Polska” – najbardziej znany znak jakości w Polsce. Trwa 36. edycja Konkursu „Teraz Polska”, zgłoś swój produkt lub usługę już teraz, bo nie warto czekać!

Co konkretnie zyskujesz?

• Prawo do umieszczania Godła na produktach, opakowaniach i w całej reklamie – przez rok czasu, z możliwością przedłużenia.
• Zaproszenie na uroczystą Galę w Filharmonii Narodowej, gdzie spotkasz blisko tysiąc ludzi reprezentujących biznes, naukę, politykę, kulturę.
• Rozgłos w mediach i Internecie – organizator współpracuje z największymi redakcjami w kraju, wydaje własne tytuły i realizuje formaty internetowe.
• Obecność na Klubach „Teraz Polska”, podczas których możesz regularnie, przez cały rok, rozwijać wartościowe kontakty biznesowe.

Gala, która naprawdę się opłaca

8 czerwca 2026 r. w Filharmonii Narodowej odbędzie się 36. Gala „Teraz Polska”. To nie tylko wręczenie nagród w niezwykłej oprawie, ale także spotkanie ludzi, którzy podejmują decyzje: właścicieli firm, przedstawicieli instytucji, osobowości kultury, mediów, sportu.

Laureaci poprzednich edycji Konkursu zgodnie mówią: wartość tego wieczoru to przede wszystkim ludzie, których tam poznasz. Kontakty nawiązane podczas Gali często zmieniają się w długoletnią współpracę.