10 lat w Unii – 10 lat dotacji z PARP
Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości jeszcze przed wejściem Polski do Unii Europejskiej wspierała firmy w ramach pomocy przedakcesyjnej. Skala pierwszych funduszy pomocowych była niewielka – około 200 mln euro dotacji rocznie. Nie kwoty jednak były wówczas najważniejsze, a możliwość praktycznego zapoznania się z mechanizmami stosowanymi w ramach polityki spójności. Po akcesji – w 2004 r. – kwoty te urosły do dziesiątek miliardów euro. W nowej perspektywie finansowej w ramach polityki spójności na Polskę przypada 82,5 mld euro, co czyni ją zdecydowanie największym beneficjentem tej polityki w całej Unii. Część pieniędzy trafi do przedsiębiorców poprzez projekty realizowane we współpracy z Agencją.
Do tej pory dzięki pieniądzom publicznym z PARP przedsiębiorcy zmobilizowali na cele rozwojowe blisko 50 mld zł. Według Business Centre Club działania PARP wygenerowały około 3 proc. wydatków inwestycyjnych w kraju. Zbudowaliśmy system, który w latach 2014–2020 ma pobudzać innowacje i zacieśniać współpracę nauki i biznesu. Wspieramy konkurencyjność i innowacyjność polskich firm. Dotowane przez nas projekty inwestycyjne już w okresie realizacji przynosiły średnio 17 nowych miejsc pracy na przedsiębiorstwo. Przyglądając się z kolei kondycji firm, które skorzystały ze wsparcia PARP, obserwujemy bardzo dynamiczny wzrost wskaźników finansowych – w ciągu dwóch lat od zakończenia projektów przychody ze sprzedaży produktów, towarów i materiałów wzrosły o ponad jedną trzecią. W tym samym okresie udział eksportu w przychodach zwiększył się średnio o 4 proc., a w przypadku beneficjentów dotacji inwestycyjnych – o 7 proc.
Od lat staramy się zachęcać przedsiębiorców do angażowania się w projekty innowacyjne (samodzielnie czy we współpracy z jednostkami naukowymi) oraz do podejmowania działań na rynkach zagranicznych.
Nowa perspektywa będzie odgrywać szczególną rolę dla rozwoju Polski. Wyzwaniem, przed którym stoją w tej chwili polskie firmy, jest potrzeba wprowadzania na rynek innowacji. Powoli kończą się dotychczasowe zasoby związane z chłonnością rynku i przewagą niższych kosztów pracy.
Niestety, jak pokazują doświadczenia państw najbardziej rozwiniętych, bodźce czysto rynkowe są zbyt słabe, aby gospodarka osiągnęła optymalny poziom zaangażowania zasobów w działalność innowacyjną.
We współczesnej gospodarce zachodzą liczne procesy – lawinowo przyrastająca wiedza, wzrost znaczenia kapitału intelektualnego, rosnąca konkurencja i postępująca globalizacja napędzana ICT – które faworyzują gospodarki nastawione na tworzenie i wdrażanie innowacyjnych rozwiązań. W takich warunkach pojedyncze aktywności na rzecz MSP mają ograniczoną skuteczność i wpływ na ekonomię. Dla osiągnięcia wyraźnych efektów konieczne jest przekroczenie masy krytycznej działań przenikających całą strukturę gospodarki i zachodzące w niej procesy w taki sposób, aby sprzyjały kreatywności i innowacyjności.
Ta masa krytyczna to trzy główne obszary, w których instytucje publiczne mogą wpływać na potencjał rozwojowy MSP. Pierwszy dotyczy ogólnego klimatu prowadzenia działalności gospodarczej, a w szczególności działalności innowacyjnej i badawczo-rozwojowej (kształtowany głównie przez otoczenie regulacyjno-administracyjne). Drugi związany jest z długoterminowym inwestowaniem w edukację i wymagane przez rynek kompetencje, sprzyjające innowacyjności i tworzące podstawy dla rozwoju opartego na innowacjach. Trzeci obszar dotyczy skutecznego mechanizmu stymulowania aktywności innowacyjnej, w przedsiębiorstwach i poprzez instytucje z otoczenia biznesu, który bezpośrednio pobudza rynek do działalności prorozwojowej.
W nowej perspektywie potrzebujemy otwarcia na innowacje.
Bożena Lublińska-Kasprzak
Prezes Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości, przewodnicząca kapituły konkursu Polski Produkt Przyszłości, członek zarządu The European Network of Innovation Agencies.