Urlop 2020. Jak COVID-19 wpłynie na wakacyjne plany Polaków
Pomimo panującej na świecie pandemii koronawirusa, co trzeci Polak planuje wyjechać na urlop w 2020 roku. Jednak pandemia zmusiła Polaków do zmiany swoich planów wypoczynkowych, a także wywołała pewne obawy związane z wyjazdami.
Rząd zachęca Polaków do wypoczywania w Polsce. Opracował Bon Turystyczny w wysokości 500 zł do wydania na usługi turystyczne w Polsce przez osoby korzystające ze świadczenia 500+. Pojawiła się również możliwość wyjazdów zagranicznych bez konieczności odbywania 2 tygodniowej kwarantanny po powrocie. Od 13 czerwca Polacy mogą swobodnie podróżować i przekraczać granice wewnętrzne Unii Europejskiej.
Ponad 1/3 Polaków planuje wyjechać na urlop w 2020 roku (34% wskazań). Zbliżone odsetki odnotowujemy dla osób, które nie mają w planach wyjazdów wypoczynkowych lub wahają się co zdecydować w obecnej sytuacji (po 33% wskazań dla odpowiedzi ‘nie’ i odpowiedzi ‘nie wiem / trudno powiedzieć’). Większość Polaków deklaruje, że epidemia koronawirusa wpłynęła na ich plany wyjazdowe (65%). Wśród tych osób połowa musiała odwołać swoje wyjazdy (49% wskazań), a część została zmuszona do przełożenia terminu wyjazdu (32%) lub rezygnacji z zagranicznego wyjazdu na rzecz podróży w obrębie kraju (31%).
Zbliżające się wakacje wraz z równoległym znoszeniem obostrzeń, nie tylko w Polsce, ale także w innych krajach Unii Europejskiej, sprawiły, że możliwość wyjazdu na urlop w 2020 roku stała się realna dla Polaków – komentuje Piotr Zimolzak, Wiceprezes Zarządu SW Research. Kraje żyjące z turystyki, takie jak Włochy i Hiszpania, zachęcają turystów do przyjazdu na wakacje, pomimo tego, że były największymi ogniskami zachorowań w Unii Europejskiej. Pozostaje pytanie, czy Polacy zdecydują się na wsparcie polskiego sektora turystycznego, czy wybiorą wyjazdy zagraniczne?
CZY ZNASZ WIODĄCE PRODUKTY TURYSTYCZNE POLSKI? ZOBACZ!
Największymi obawami Polaków związanymi z wyjazdem w 2020 roku jest wzrost cen (54% wskazań) i obawa przed zarażeniem się koronawirusem (50%). Ponad 1/3 badanych obawia się ograniczenia w dostępnie do atrakcji i rozrywek (34%). Niewiele niższe są odsetki osób, które jako swoje największe obawy wskazały swoje trudności finansowe (31%), utrudnienia transportowe lub komunikacyjne (30%) lub obowiązek 14 dniowej kwarantanny po powrocie z wyjazdu (30%). Najniższy odsetek odnotowujemy dla nieatrakcyjnej oferty noclegowej (10%). Tylko 8% badanych deklaruje, że nie ma żadnych obaw związanych z wyjazdem w 2020 roku.
Pandemia koronawirusa mocno odbiła się na sektorze turystycznym. Zamknięcie hoteli i atrakcji turystycznych w poprzednich miesiącach doprowadziło do braku wpływów finansowych na początku sezonu – zauważa Zimolzak. Dlatego bardzo prawdopodobna jest największa obawa Polaków związana z wyjazdami – wzrost cen. Być może pomoc rządu w postaci bonu na wakacje w Polsce okaże się wsparciem, które umożliwi przeciętnemu Kowalskiemu realizację swoich planów urlopowych. Kolejne miesiące pozwolą ocenić konsekwencje wakacyjnej mobilności Polaków oraz jej wpływ na wzrost zachorowań na COVID-19, a także czy przyczyni się ona do przewidywanego przez wiele osób powrotu pandemii koronawirusa na jesieni.