Pszczołom na ratunek przyszli naukowcy z Politechniki Wrocławskiej
Naukowcy z Politechniki Wrocławskiej opracowali przyrząd pomiarowy do wykrywania warrozy, choroby pszczół wywoływanej przez roztocza. Urządzenie jest w pełni zautomatyzowane, łatwe w obsłudze i może być używane w trudnych warunkach terenowych.
Trudno przecenić znaczenie pszczół dla człowieka i środowiska przyrodniczego. Niestety, od pewnego czasu obserwuje się systematyczne zmniejszanie populacji tych pożytecznych owadów, co jest szczególnie widoczne w Europie i USA. Jedną z przyczyn tego zjawiska są choroby powodowane przez pasożyty, np. Varroa destructor , który powoduje groźną chorobę pszczoły miodnej – warrozę.
- Bez odpowiedniego leczenia Varroa destructor potrafi w ciągu dwóch-trzech lat doprowadzić do śmierci całej rodziny pszczelej – mówi dr hab. Andrzej Szczurek, prof. uczelni z Wydziału Inżynierii Środowiska.
Walka z tym pasożytem jest skomplikowana, a na sposób prowadzenia leczenia istotny wpływ mają informacje o stopniu porażenia rodziny pszczelej. Wiedza o kondycji zdrowotnej pszczół wynika najczęściej z obserwacji czynionej przez pszczelarzy.
– Taki sposób zdobywania informacji jest jednak czasochłonny, wymaga dużego doświadczenia, a ponadto, z powodów praktycznych, nie może być stosowany w dużych gospodarstwach pasiecznych – tłumaczy prof. Andrzej Szczurek.
Dlatego tak potrzebna jest odpowiednia aparatura pomiarowa, aby móc wyznaczyć stopień porażenia warrozą. Dlatego uruchomiono projekt „Opracowanie innowacyjnych, inteligentnych narzędzi monitorujących występowanie zgnilca złośliwego (amerykańskiego) oraz podwyższonego poziomu porażenia Varroa destructor w rodzinach pszczoły miodnej”, do realizacji którego powołano konsorcjum, w składzie: Comtegra S.A. (lider), Laboratorium Technik Sensorowych i Badań Jakości Powietrza (PWr), Wrocławskie Centrum Sieciowo-Superkomputerowe (PWr) oraz Katedra Pszczelnictwa (Uniwersytet Warmińsko-Mazurski).
Opracowana w ramach projektu aparatura pomiarowa klasyfikuje jakość powietrza wewnątrz ula, gdyż warroza wpływa na jego skład chemiczny. Urządzenie działa w trybie online, a wyniki klasyfikacji są dostarczane w czasie zbliżonym do rzeczywistego. Uzyskane dane mogą być transmitowane za pomocą sieci GSM. Hermetyczna obudowa w postaci walizek transportowych zapewnia odporność na niekorzystne warunki meteorologiczne, a to pozwala na pracę w różnych warunkach terenowych.
– Przyrząd może występować w wersji stacjonarnej lub przenośnej. Jego działanie jest w pełni zautomatyzowane. Konstrukcja mechaniczna, zastosowane oprogramowanie, a także interfejs użytkownika zapewniają łatwą obsługę. Wytworzony przyrząd był już wielokrotnie testowany w terenie i wzbudził duże zainteresowanie pszczelarzy – wyjaśnia prof. Andrzej Szczurek.
Źródło Politechnika Wrocławska