Bronisław Piłsudski – zapomniany brat Marszałka

  • Bronisław Piłsudski Fot. NAC
    Bronisław Piłsudski Fot. NAC
Zesłaniec, etnograf i antropolog, człowiek z wielkimi marzeniami, który nie doczekał odrodzenia Polski. Można rzec, że historia Bronisława kończy się w momencie, w którym zaczyna się historia Józefa.

Bronisław Piłsudski urodził się 2 listopada 1866 r. w Zułowie, pod Wilnem, w patriotycznej rodzinie ziemiańskiej. Miał sześciu braci i pięć sióstr. Piłsudscy mieszkali w majątku ziemskim, a po pożarze w 1874 r., który wyniszczył rodzinę finansowo, przenieśli się do Wilna, gdzie Bronisław i Józef uczyli się w gimnazjum rosyjskim. Utworzyli kółko uczniowskie Spójnia, aby pogłębiać wiedzę z zakresu literatury i historii Polski, za co Bronisław został relegowany w 1885 r. Po śmierci matki wyjechał na dalszą naukę do Petersburga, gdzie zdał maturę i zapisał się na Wydział Prawa tamtejszego uniwersytetu. Jego edukację przerwało aresztowanie w marcu 1887 r. za współudział w przygotowywaniu zamachu na cara Aleksandra III przez Frakcję Terrorystyczną Narodnaja Wola. Na czele grupy stał Aleksander Uljanow, starszy brat Włodzimierza Lenina. Bronisław został skazany na karę śmierci przez powieszenie, którą ostatecznie zamieniono na 15 lat katorgi w kolonii karnej na Sachalinie. Z czasem ostatnie pięć lat darowano, zaliczając go do osiedleńców, bez możliwości opuszczenia rosyjskiego Dalekiego Wschodu. Józef, także zamieszany w zdarzenie, został skazany na pięć lat zsyłki na Syberię Wschodnią.

Bronisław Piłsudski po przybyciu na Syberię był wyczerpany więzieniem w Petersburgu oraz długą podróżą – przez Moskwę do Odessy i stamtąd statkiem przez Singapur do Aleksandrowska na Sachalinie. Przeraziły go warunki, jakie zastał we wsi Rykowskoje – miejscu swojego zesłania. Tam od 1888 r. pracował fizycznie w tartaku, ale niebawem, ze względu na brak wykształconych Rosjan, został zatrudniony w kancelarii. Kształcił także dzieci strażników, dzięki czemu cieszył się szczególnymi względami i szybko zamieszkał u rosyjskiego osadnika, poza osiedlem katorżników. Z czasem doświadczył okrzepł i odnalazł się w nowych warunkach. Starał się poznać języki narodów rdzennie zamieszkujących te tereny, czyli języki Gilaków i Ajnów. Podjął się  dokonania spisu rdzennej ludności. Miał dobry zmysł obserwacji przyrody, więc wykonywał także  zlecone przez Rosjan badania meteorologiczne. Sumiennie prowadził zapisy, dzięki czemu z pracy kancelaryjnej przy tartaku został przeniesiony do pracy w obserwatorium meteorologicznym. Poznawał lokalną przyrodę i wykonywał pomiary geologiczne. Z tego względu miał dużą swobodę przemieszczania się. Nie był więc zesłańcem skutym kajdanami, żyjącym o spleśniałym chlebie i pogrążonym w depresji. Miał pewnego rodzaju szczęście, bo w warunkach zesłania mógł rozwijać się intelektualnie i duchowo. Oczywiście dotkliwie odczuwał brak rodziny i rozłąkę z krajem.

W marcu 1899 r., na zlecenie Towarzystwa Badań Regionu Amurskiego (oddziału Rosyjskiego Towarzystwa Geograficznego), został kustoszem muzeum we Władywostoku i był współautorem ekspozycji przygotowywanej na światową wystawę w Paryżu w 1900 r. Dwa lata później, jako wysłannik Cesarskiej Akademii Nauk w Petersburgu, powrócił na Sachalin, by badać kulturę Ajnów. Zżył się z nimi do tego stopnia, że na Sachalinie ożenił się według miejscowych zwyczajów z przedstawicielką Ajnów, Chuhsammą.  Miał syna Sukezō (zm. 1971 r.) i córkę Kiyo (zm. 1984 r.), która urodziła się już po jego ucieczce z zesłania. Gdy opuszczał ostatecznie Sachalin, nie zabrał swojej ajnuskiej rodziny, gdyż stryj żony – jako przywódca rodu – nie wydał na to zgody ze względu na ciążę Chuhsammy. Piłsudski nigdy już ich nie zobaczył i nie miał z nimi żadnego kontaktu. Józef Piłsudski po latach wysyłał dyplomatów, którzy mieli namówić rodzinę brata na wyjazd do Polski. Jednak nie chcieli oni opuścić Hokkaido, gdzie już wówczas mieszkali. Tak więc potomkowie Bronisława żyją obecnie w Japonii.

Bronisław Piłsudski wyruszył z Sachalinu do Europy jesienią 1905 r. Najpierw płynął statkiem przez Japonię do Kanady, później jechał koleją przez USA, by w końcu, znów statkiem, dotrzeć do Europy. Ta podróż była możliwa dzięki funduszowi dla katorżników, stworzonemu przez socjalistów, który miał finansować ucieczki zesłańców politycznych. Bronisław skorzystał z tego funduszu dzięki wstawiennictwu brata Józefa. Gdy dotarł do Europy, najpierw trafił do Londynu, później do Paryża, skąd pociągiem przedostał się przez Niemcy do Zakopanego. Bronisław opuścił terytorium rosyjskie bez zgody władz, zatem nie mógł wrócić do domu w Wilnie. Zatrzymał się pod Tatrami na zaproszenie brata Józefa, aby podreperować zdrowie, gdyż wskutek ciężkich warunków zesłania zachorował na żołądek i prawdopodobnie na cukrzycę. W 1911 r. rozpoczął badania etnograficzne nad ludem Podhala, wyposażony w niewielkie fundusze i glejt Akademii Umiejętności w Krakowie, który gwarantował mu pomoc władz. Odkrył jedność i unikatowość tego regionu. Pracował ze Stanisławem Witkiewiczem nad założeniami projektowymi gmachu Muzeum Tatrzańskiego i ekspozycją etnograficzną. Napisał wartościowy artykuł o muzealnictwie etnograficznym. Był inicjatorem „Rocznika Podhalańskiego”. Nie miał w kraju stałego zatrudnienia, choć przez pewien okres był sekretarzem Sekcji Etnograficznej Komisji Antropologicznej Polskiej Akademii Umiejętności.

Bronisław Piłsudski: - W kraju formułki są ważniejsze od istoty rzeczy. Dla uczącego się jestem za stary, dla uczonego brak mi stopni naukowych. A jednak jestem jednym i drugim obecnie. Czuję się Polakiem, za granicą jestem nawet podziwianym Polakiem, a dla swoich jestem zupełnie niepotrzebną rzeczą, najwyżej żebrakiem, który kęsek chleba może wyprosić! (Antoni Kuczyński, „Bronisław Piłsudski(1866–1918). Zesłaniec i badacz kultury ludów Dalekiego Wschodu”)

Bronisław Piłsudski próbował się przydać w działalności niepodległościowej, ale jako zwolennik Dmowskiego był odległy w swoich poglądach od orientacji socjalistycznej, prezentowanej przez Józefa. Podziwiał brata, bardzo go kochał i ufał mu nieskończenie, ale do Legionów nie wstąpił. Był człowiekiem zbyt delikatnym, żeby móc ogniem i żelazem wypalać zbrodnie tego świata.

Wdał się w tragiczny związek z młodzieńczą miłością, Marią Żarnowską. Choć była wówczas w separacji z mężem, przedstawiał ją jako swoją żonę. Niestety, u Marii zdiagnozowano raka piersi, w wyniku którego zmarła w 1911 r. w Petersburgu.

Kiedy w 1914 roku wybuchła pierwsza wojna światowa Bronisław przebywał w Krakowie, a do bram zbliżali się Rosjanie, których bardzo się obawiał, gdyż nielegalnie opuścił Sachalin. Wyjechał więc przez Wiedeń do Szwajcarii, gdzie przebywał  do 1917 r. Następnie udał się do Paryża, gdzie pracował w biurze Komitetu Narodowego Polskiego, założonym przez Romana Dmowskiego.

Bronisław Piłsudski poniósł śmierć w odmętach Sekwany 17 maja 1918 r. Francuska policja uznała ją za samobójstwo, wielu zaś – za nieszczęśliwy wypadek. Aby lepiej zrozumieć kontekst tego zdarzenia, trzeba pamiętać o kilku faktach. W maju 1918 r. ukochany brat i autorytet siedzi w więzieniu, Litwa ogłasza niepodległość, a Bronisław, czując się Polakiem i Litwinem, rozumie, że jego marzenie o państwie obu narodów się nie urzeczywistni. Splot tych okoliczności spowodował u niego załamanie o podłożu depresyjnym. Gdyby był otoczony rodziną, ta śmierć mogłaby się nie zdarzyć. Gdyby jeszcze trochę wytrzymał, doczekałby chwili, kiedy brat wychodzi z więzienia, a ojczyzna odzyskuje niepodległość.

Skrót pochodzi z artykułu „Bronisław Piłsudski – ślad sachaliński i zakopiański”

 

Czytaj także

Najciekawsze artykuły i wywiady wprost na Twoją skrzynkę pocztową!

Administratorem Państwa danych osobowych jest Fundacja Best Place Europejski Instytut Marketingu Miejsc z siedzibą w Warszawie (00-033), przy ul. Górskiego 1. Z administratorem danych można się skontaktować poprzez adres e-mail: bestplace@bestplaceinstitute.org, telefonicznie pod numerem +48 22 201 26 94 lub pisemnie na adres Fundacji.

Państwa dane są i będą przetwarzane w celu wysyłki newslettera, na podstawie prawnie uzasadnionego interesu administratora. Uzasadnionymi interesami administratora jest prowadzenie newslettera i informowanie osób zainteresowanych o działaniach Fundacji.

Dane osobowe będą udostępniane do wglądu dostawcom usług IT w zakresie niezbędnym do utrzymania infrastruktury IT.

Państwa dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie przez okres istnienia prawnie uzasadnionego interesu administratora, chyba że wyrażą Państwo sprzeciw wobec przetwarzania danych w wymienionym celu.

Uprzejmie informujemy, iż przysługuje Państwu prawo do żądania od administratora dostępu do danych osobowych, do ich sprostowania, do usunięcia, prawo do ograniczenia przetwarzania, do sprzeciwu na przetwarzanie a także prawo do przenoszenia danych (o ile będzie to technicznie możliwe). Przysługuje Państwu także możliwość skargi do Urzędu Ochrony Danych Osobowych lub do właściwego sądu.

Podanie danych jest niezbędne do subskrypcji newslettera, niepodanie danych uniemożliwi wysyłkę.