Dbamy o Ziemię, boimy się kary czy chcemy zaoszczędzić? Oto dlaczego polskie firmy skłaniają się ku ekologii

  • Fot. Pixabay
    Fot. Pixabay

Czy możliwa jest skuteczniejsza ochrona środowiska i równoczesne zachowanie wzrostu gospodarczego? Wydaje się, że odpowiedź na to pytanie zależy przede wszystkim od wdrożenia rozwiązań ekologicznych przez same firmy. Tymczasem motywacje do bycia bardziej eko wynikają nie tylko z odpowiedzialności za środowisko. O faktycznych powodach opowiadają pracownicy polskich firm.

Dzisiaj celem polityków, ekonomistów i przedsiębiorców jest utrzymanie wzrostu gospodarczego na jak najwyższym poziomie. Ten system wyciągnął nas z biedy, pozwolił zamieszkać w przestronnych mieszkaniach, dobrze ogrzanych zimą i chłodzonych latem. – Możemy wygodnie i szybko się przemieszczać samochodem lub samolotem, nie chodzimy głodni, mamy zagwarantowaną opiekę zdrowotną. Ale kiedy spojrzymy na bogate kraje z dochodem rocznym na osobę wynoszącym powyżej 40 tys. dolarów, nie widzimy korelacji między zadowoleniem z życia a ilością zużytych surowców. Nasza planeta ma skończone możliwości dostarczania zasobów i pochłaniania zanieczyszczeń. Wchodzimy w epokę, w której musimy się z tym zmierzyć. Zużycie zasobów jest funkcją naszego stylu życia, liczby ludzi na Ziemi oraz technologii. Czy używamy światła żarowego, czy efektywniejszego ledowego? Czy mamy gospodarkę liniową, czy cyrkularną, w której następuje odzysk? Czy miasto jest przyjazne użytkownikom samochodów, czy rowerów? Aby nasza gospodarka mogła dalej działać, a cywilizacja przetrwać, będziemy musieli ograniczyć zużycie zasobów nieodnawialnych do zera, a zasoby odnawialne zużywać w tempie odpowiadającym ich regeneracji. Z zanieczyszczeniami trzeba będzie postępować tak, aby środowisko było w stanie je zutylizować. Oczywiście trudno jest powiedzieć ludziom, że teraz będą musieli obniżyć swój poziom życia. Istotne jest takie zorganizowanie świata na nowo, abyśmy mogli nadal żyć wygodnie i ciekawie, a przy tym zużywać mniej energii i innych zasobów. Jeżeli zamieszkamy w domach pasywnych, nie będziemy musieli nosić węgla do kopciucha i wdychać smogu, rachunki za ogrzewanie będą zaś mikroskopijne. Jakość życia w miastach z minimalnym ruchem samochodowym jest wyższa. Jedzenie mniejszej ilości mięsa tylko wyjdzie nam na zdrowie. Produkcja trwałych, łatwych w naprawie i projektowanych pod kątem odzysku surowców rzeczy to też nie koniec świata – mówi Marcin Popkiewicz, analityk megatrendów, ekspert i dziennikarz zajmujący się powiązaniami między gospodarką, energią, zasobami i środowiskiem. – Problem wpływu hodowli mięsa na środowisko wart jest podkreślenia, gdyż odpowiada ona za emisję około 20 proc. gazów cieplarnianych. To także główna przyczyna wylesiania i olbrzymiego zużycia wody i energii. Dochodzą do tego kwestie etyczne, bo chów przemysłowy to cierpienie zwierząt, które są brutalnie tuczone, żyją w ścisku i bez ruchu, szprycowane sterydami i antybiotykami. Nie bez znaczenia pozostaje także kwestia naszego zdrowia, nadmierna konsumpcja mięsa skutkuje nadciśnieniem, osteoporozą, wzrostem ryzyka zachorowań na raka itd. Ze względów zdrowotnych zalecane jest jedzenie co najwyżej 0,5 kg mięsa tygodniowo, tymczasem Polak zjada średnio trzy razy tyle – argumentuje Popkiewicz.

Czy polskie firmy widzą w sposób podobny stan rzeczy. W dobie popularności tzw. zielonego marketingu ciężko jest odróżnić czy motywacje firmy do bycia eko są szczere, czy być może wywołane wyłącznie odgórnie nałożonymi wymogami lub potrzebą stworzenia lepszego wizerunku firmy. Pragnąc pogłębić wiedzę o różnych podejściach i nastawieniach Polaków do ekologii, Agencja Badań Rynku i Opinii SW Research wzbogaciła swój cykliczny projekt EKOBAROMETR o pytania dotyczące perspektywy pracowników na motywacje i działania firm w Polsce na rzecz ekologii. Czy firmy w Polsce podejmują działania na rzecz ekologii i dbania o środowisko? Prawie 2/3 pracowników deklaruje, że firma, w której pracują, podejmuje pojedyncze działania, a w opinii zaledwie 13% badanych ich przedsiębiorstwo wprowadziło wiele różnych inicjatyw na rzecz ekologii – wynika z trzeciej edycji badania EKOBAROMETR Agencji Badań Rynku i Opinii SW Research.

Większość pracujących Polaków ocenia, że firma, w której pracują, podejmuje pojedyncze (64%) lub wiele działań na rzecz ekologii (13%). Odsetek firm, które podejmują wiele działań jest najwyższy dla mikro przedsiębiorstw, zatrudniających do 5 osób, i wynosi 16%. Siedmiu na dziesięciu (69%) pracowników firm zatrudniających 10-49 osób ocenia, że ich firma wciela w życie pojedyncze działania w celu dbania o środowisko. Prawie ¼ ogółu badanych deklaruje, że ich firma nie podejmuje żadnych działań w celu dbania o środowisko (23%). Odsetek ten jest najwyższy dla małych przedsiębiorstw – 1/3 firm zatrudniających 5-9 osób z perspektywy pracowników nie podejmuje żadnych działań na rzecz środowiska. W oczach pracowników najczęstszymi motywacjami do bycia eko firmami, w których pracują, jest oszczędność – np. niższe koszty eksploatacji, niższe opłaty związane z segregacją odpadów (49%) i wymogi prawne – konieczność stosowania się do przepisów (47%). Prawie 1/3 badanych wskazuje, że motywacją przedsiębiorstw do dbania o środowisko jest stworzenie pro-ekologicznego wizerunku firmy dzięki działaniom promocyjnym i komunikacyjnym (32%), a także odpowiedź na zapotrzebowanie klientów na obecne trendy (31%).

Ponad ¼ pracowników (27%) jest zdania, że intencjami stojącymi za podejściem firmy do ekologii jest czysta chęć bycia eko, ponieważ taki jest system wartości przedsiębiorstwa i osób nią zarządzających. Odsetek ten jest najwyższy wśród mniejszych przedsiębiorstw: 31% – firmy zatrudniające poniżej 5 osób, 38% – firmy zatrudniające 5-9 osób. – Ekologia dotyczy nas wszystkich, nie tylko pojedynczych jednostek, ale także całych przedsiębiorstw. Rosnąca świadomość społeczna dotycząca potrzeby ochrony środowiska wpływa nie tylko na ludzi, ale także na firmy. Niektórzy są zdania, że pro-ekologiczne działania pojedynczych osób zebrane jako całość mogą pomóc uniknąć katastrofy klimatycznej. Inni natomiast uważają, że konieczne jest nałożenie wymogów na przedsiębiorstwa do bycia eko, ponieważ to firmy generują największe straty dla środowiska – komentuje Piotr Zimolzak, Wiceprezes Zarządu SW Research. – Perspektywa pracowników na to jakie intencje kryją się za podejściem do ekologii ich firmy pokazuje, że motywacjami dużych przedsiębiorstw do bycia eko są częściej oszczędność, wymogi prawne, a także kreowanie pro-ekologicznego wizerunku firmy. Pracownicy małych przedsiębiorstw częściej wskazywali, że ich firma kieruje się czystą chęcią dbania o środowisko. Związane jest to prawdopodobnie z bliższymi relacjami w małych firmach, które sprawiają, że wprowadzane eko-działania są łatwiej zauważalne, a także mniejszą skalą wprowadzanych zmian – dodaje Zimolzak.

Sześciu na dziesięciu pracowników polskich przedsiębiorstw (59%) deklaruje, że ich firma umieściła pojemniki do segregacji śmieci. Połowa badanych wskazuje, że w firmie, w której pracują korzysta się z energooszczędnych żarówek. Ponad 1/3 pracowników zauważyła umieszczenie roślin na terenie biura (36%), a także odnotowała przejście na dokumenty elektroniczne w celu ograniczenia zużycia papieru (34%). Co czwarty badany wskazuje, że jego firma zamontowała filtry do wody (24%) czy suszarki do rąk lub automaty z dezynfekowanymi ręcznikami (24%). – Wydawać by się mogło, że w obecnych czasach boomu na ekologię firmy będą podejmować więcej działań na rzecz ochrony środowiska. Wiele z ekologicznych inicjatyw w firmach wpływa pozytywnie nie tylko na środowisko, ale także na budżet przedsiębiorstwa. Mimo tego, że najczęstszymi inicjatywami są segregacja śmieci i korzystanie z energooszczędnych żarówek, to odsetki te dotyczą zaledwie połowy polskich przedsiębiorstw – zauważa Zimolzak.

Projekt EKOBAROMETR to cykl badań poświęcony analizie aktualnych postaw i nastrojów polskich konsumentów wobec szeroko pojętej ekologii obecnej w różnych sferach codziennego życia. Badanie ma charakter cykliczny (trackingowy). Prezentowane wyniki pochodzą z trzech pomiarów zrealizowanych metodą wywiadów on-line (CAWI) przez SW RESEARCH: Pomiar III – październik (13-29.10.2020), Pomiar II – czerwiec (4-24.06.2020 r.), Pomiar I - marzec (2-24.03.2020 r.). W ramach badania przeprowadzono w sumie 4 574 ankiety (Pomiar III – 1 583, Pomiar II – 1 515, Pomiar I – 1 476) z użytkownikami panelu badawczego SW Panel.

Czytaj także

Najciekawsze artykuły i wywiady wprost na Twoją skrzynkę pocztową!

Administratorem Państwa danych osobowych jest Fundacja Best Place Europejski Instytut Marketingu Miejsc z siedzibą w Warszawie (00-033), przy ul. Górskiego 1. Z administratorem danych można się skontaktować poprzez adres e-mail: bestplace@bestplaceinstitute.org, telefonicznie pod numerem +48 22 201 26 94 lub pisemnie na adres Fundacji.

Państwa dane są i będą przetwarzane w celu wysyłki newslettera, na podstawie prawnie uzasadnionego interesu administratora. Uzasadnionymi interesami administratora jest prowadzenie newslettera i informowanie osób zainteresowanych o działaniach Fundacji.

Dane osobowe będą udostępniane do wglądu dostawcom usług IT w zakresie niezbędnym do utrzymania infrastruktury IT.

Państwa dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie przez okres istnienia prawnie uzasadnionego interesu administratora, chyba że wyrażą Państwo sprzeciw wobec przetwarzania danych w wymienionym celu.

Uprzejmie informujemy, iż przysługuje Państwu prawo do żądania od administratora dostępu do danych osobowych, do ich sprostowania, do usunięcia, prawo do ograniczenia przetwarzania, do sprzeciwu na przetwarzanie a także prawo do przenoszenia danych (o ile będzie to technicznie możliwe). Przysługuje Państwu także możliwość skargi do Urzędu Ochrony Danych Osobowych lub do właściwego sądu.

Podanie danych jest niezbędne do subskrypcji newslettera, niepodanie danych uniemożliwi wysyłkę.