"Burza" Krzysztofa Pastora na Dzień Tańca 2020

  • Fot. Ewa Krasucka
    Fot. Ewa Krasucka

Takiego Międzynarodowego Dnia Tańca nie było od kiedy w 1982 roku ogłoszono to święto ludzi tańca z inicjatywy Komitetu Tańca Międzynarodowego Instytut Teatralnego pod auspicjami UNESCO. To święto nas wszystkich – tych, którzy sami tańczą, taniec oglądają, kochają go i podziwiają, rozumieją, lub dopiero próbują rozumieć. A nie jest to trudne, bo język tańca ma charakter uniwersalny, pozbawiony barier narodowych.

- Zawód tancerza charakteryzuje się ciężką pracą od początku nauki, która rozpoczyna się bardzo wcześnie i przebiega do końca każdej indywidualnej kariery. Ta kariera trwa bardzo krótko, a tancerz codziennie ryzykuje nagłym przerwaniem jej na skutek wypadku lub choroby. Mimo wszystko jest to jednak najpiękniejsza kariera. Cóż bowiem piękniejszego nad okazywanie ludzkich emocji własnym ciałem, używanie swojego ciała jako instrumentu, przekazywanie publiczności własnej sztuki siłą mięśni, elastycznością stawów, ekspresją instrumentu, który każdy posiada – pisali w 1982 roku ojcowie założyciele Międzynarodowego Dnia Tańca.

Na termin obchodów wybrano 29 kwietnia - dzień urodzin wielkiego reformatora baletu, Jeana-Georges’a Noverre’a (1727-1810), uznawanego powszechnie na ojca nowożytnej sztuki tanecznej. 

W obecnym czasie, nazywanym przez niektórych jako era post-ludzka, przeżywamy rozmaite tragedie. Bardziej niż kiedykolwiek celem tańca powinno być więc przypominanie, że ludzkość wciąż istnieje. Taniec nie jest polityczny, ale staje się taki, ponieważ w swojej istocie niesie kontakty międzyludzkie i tym samym odpowiada na różne sytuacje, próbując przywrócić ludzką godność.

Przy ograniczeniach tegorocznej pandemii cały świat taneczny przenosi się do Internetu. Miłośnicy polskiego baletu będą mieli okazję prześledzić losy bohaterów szekspirowskiej „Burzy” w tej tajemniczej i poetyckiej inscenizacji stworzonej przez Krzysztofa Pastora choreografa i dyrektora Polskiego Baletu Narodowego, wyróżnionego w 2017 roku tytułem Wybitny Polak Teraz Polska. „Burza” to wyjątkowy spektakl, który stanowi połączenie choreografii, obrazów, przekazu szekspirowskiego oraz muzyki Purcella, Tallisa i muzyki irańskiej daje niepokojący i inspirujący spektakl który uważany jest za najbardziej tajemniczy z dotychczasowych realizacji naszego choreografa.

Zapraszamy wszystkich miłośników tańca i Polskiego Baletu Narodowego na streaming baletu „Burza” na platformie vod.teatrwielki.pl w środę 29 kwietnia o godzinie 19.00.

Żródło: Teatr Wielki – Opera Narodowa

Czytaj także

  • Tomasz Łysoń ze statuetką Godła

    Biznes miodem płynący. Z garażu dziadka na rynek globalny

    Z Tomaszem Łysoniem rozmawia Kamil Broszko.

    więcej
  • Małgorzata Bonikowska z Krzysztofem Przybyłem, redaktorem naczelnym
  • Fot. Kamil Broszko/Broszko.com

    Bralczyk, Person, Przybył, Szczepłek – o wartościach i o sporcie

    Jerzy Bralczyk
    Każde zwycięstwo tworzy nastrój wewnętrznej radości. Potencjał optymizmu, nawet odłożony w czasie, może owocować w innych, zupełnie niespodziewanych sferach. Cieszymy się, że nie jest tak źle i damy radę. A może z tego zwycięstwa narodzi się coś innego pozytywnego? Choć wiemy, że już samo uczestnictwo uszlachetnia, to jednak sukcesy pomagają i za nimi tęsknimy.
    Andrzej Person
    Kiedy zapytałem pływaka Bartosza Kizierowskiego, który zawsze wychodził na pływalnię z biało-czerwoną flagą, czy nie zamieniłby jej na medal olimpijski pod innym sztandarem – bo miał takie propozycje – zawsze twardo odpowiadał: „Nie, bo dla mnie najważniejsza jest biało-czerwona”. Bez takiej wrażliwości nie ma szans na wielkie sukcesy.
    Boniek nie miał korków, nie mógł korzystać z orlików, a został fantastycznym piłkarzem. Kiedyś ze wsi można było się wyrwać poprzez sukcesy sportowe. Popatrzmy choćby na kariery Ryszarda Szurkowskiego czy Czesława Langa. Obecnie rodzice myślą raczej o dobrym wykształceniu i dobrej pracy, bo nie wierzą, że można zarabiać, uprawiając na przykład skok o tyczce. Tak więc niezależnie od liczby uruchomionych orlików trzeba będzie jeszcze trochę poczekać na polskiego Messiego.

     

    więcej
  • Fot. Kamil Broszko/Broszko.com

    Kultura ma dzisiaj potężnego wroga

    Sztuka nie ma siły globalnej, ale ma z pewnością siłę inspirującą. Plakat  „Papierosy są do dupy” wcale nie miał straszyć zdrowotnymi skutkami palenia papierosów. Miał prosty przekaz: jak palisz, to śmierdzisz. Po 25 latach został powtórnie wykorzystany do walki z petami, gdyż nikt u nas nie przestrzega zakazu palenia na plaży. „Papieros na plaży to obciach dla twarzy”. Ale nie wiem, czy kampania odniesie jakiś skutek, bo na plaży króluje chamstwo, a kultura jako subtelne medium zawsze ulegnie jego sile. W naszym społeczeństwie zaginęły wstyd, zażenowanie, potrzeba aspirowania do bycia wykształconym i inteligentnym. W rezultacie obserwuję stagnację naszego rozwoju. Na szczęście jest jeszcze grupa ludzi, która podlega uczuciu wstydu – choć czasem boi się do tego otwarcie przyznać – więc jest szansa na dotarcie do niej z ambitnym przekazem.
    Kultura także wspomaga lub nawet uruchamia procesy buntu. Mam tu na myśli choćby plakat „Konstytucja”, który został wyniesiony na sztandary protestu przeciwko łamaniu prawa. Jednak podstawowym problemem kultury dzisiaj jest fakt, że ma potężnego wroga – chama. Przez chama kultura się nie przebije, chama nie zawstydzi, nie spowoduje u niego refleksji, bo on reaguje siłowo, odruchowo i bez zastanowienia. Już człowiek pierwotny tworzył rysunki naskalne, bo pragnął kontaktu z pięknem. Dzisiejszy cham nie ma już takiej potrzeby.

     

    więcej
Najciekawsze artykuły i wywiady wprost na Twoją skrzynkę pocztową!

Administratorem Państwa danych osobowych jest Fundacja Best Place Europejski Instytut Marketingu Miejsc z siedzibą w Warszawie (00-033), przy ul. Górskiego 1. Z administratorem danych można się skontaktować poprzez adres e-mail: bestplace@bestplaceinstitute.org, telefonicznie pod numerem +48 22 201 26 94 lub pisemnie na adres Fundacji.

Państwa dane są i będą przetwarzane w celu wysyłki newslettera, na podstawie prawnie uzasadnionego interesu administratora. Uzasadnionymi interesami administratora jest prowadzenie newslettera i informowanie osób zainteresowanych o działaniach Fundacji.

Dane osobowe będą udostępniane do wglądu dostawcom usług IT w zakresie niezbędnym do utrzymania infrastruktury IT.

Państwa dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie przez okres istnienia prawnie uzasadnionego interesu administratora, chyba że wyrażą Państwo sprzeciw wobec przetwarzania danych w wymienionym celu.

Uprzejmie informujemy, iż przysługuje Państwu prawo do żądania od administratora dostępu do danych osobowych, do ich sprostowania, do usunięcia, prawo do ograniczenia przetwarzania, do sprzeciwu na przetwarzanie a także prawo do przenoszenia danych (o ile będzie to technicznie możliwe). Przysługuje Państwu także możliwość skargi do Urzędu Ochrony Danych Osobowych lub do właściwego sądu.

Podanie danych jest niezbędne do subskrypcji newslettera, niepodanie danych uniemożliwi wysyłkę.