Sympatyczna społeczność w Niemczech

  • Fot. Archiwum Autora
    Fot. Archiwum Autora

Polonia, czy też – jak wolą inni – diaspora polska w Niemczech, stanowi ciekawy poligon dla socjologicznych dociekań. Jej cechą wyróżniającą, podobnie jak innych środowisk polskich emigrantów, jest różnorodność.

Myślę, że jedyną właściwością łączącą wszystkich, którzy zdecydowali się kiedyś na opuszczenie Ojczyzny i zamieszkanie w granicach państwa sąsiedniego, jest tęsknota za bliskimi i miłość do Polski. Nie spotkałem bowiem dotychczas żadnego Polonusa, który by nie wspomniał z rozrzewnieniem o Polsce i Polakach oraz nie tęsknił za krajem przodków. Obserwuję w północnych Niemczech (w Hamburgu, Bremie, Dolnej Saksonii i Szlezwiku-Holsztynie) Polaków doskonale wykształconych (naukowców, artystów, lekarzy, prawników, inżynierów), którym udało się osiągnąć w życiu doskonałą pozycję zawodową i społeczną, ale są też niestety ludzie, którzy nie posiadają dostatecznych kwalifikacji zawodowych i chwytają się dorywczych prac, nie zawsze dobrze opłacanych i gwarantujących bezpieczeństwo socjalne. Kwalifikacje i znajomość języka niemieckiego decydują, co oczywiste, o statusie materialnym i społecznym naszych ziomków. Na szczęście przybywa z roku na rok ludzi bardzo dobrze przygotowanych do wykonywania wspomnianych zawodów. Ludzie ci bardzo szybko zostali wchłonięci przez tutejszy rynek pracy i zintegrowali się z tubylcami.

Polacy są bardzo sympatyczną i otwartą społecznością w Niemczech. Myślę, że są też generalnie bardzo dobrze odbierani przez Niemców. Kiedyś jeden z przedsiębiorców hamburskich, który zatrudnia ok. 400 osób, w tym kilkanaście polskiego pochodzenia, powiedział mi: „Gdybym miał w swojej firmie wszystkich pracowników takich jak Polacy, to mógłbym wyjechać na Bermudy i zafundować sobie dwumiesięczny urlop, a przedsiębiorstwo funkcjonowałoby bez żadnych problemów”.

"Gdybym miał w swojej firmie wszystkich pracowników takich jak Polacy, to mógłbym wyjechać na Bermudy i zafundować sobie dwumiesięczny urlop, a przedsiębiorstwo funkcjonowałoby bez żadnych problemów”.

Nie sądzę, aby wrodzona u Niemców skłonność do komplementowania swoich gości zdecydowała o tak dobrej opinii o pracujących tu Polakach. Poznałem tych ludzi, znam ich możliwości i wiem, że są naprawdę bardzo dobrymi i uczciwymi pracownikami. Ogromnie cieszy mnie fakt, że zmienił się tutaj, panujący jeszcze w latach 90. ubiegłego stulecia, stereotyp Polaka niewykształconego, niekulturalnego, a nawet złodzieja. Na tę zmianę zapracowaliśmy sobie sami i nic nie może tego faktu zmienić. Oczywiście nie byłbym szczery, gdybym nie wspomniał o – nielicznych na szczęście – przypadkach braku odpowiedzialności naszych rodaków czy też nawet wchodzenia w kolizję z prawem.

A  ilu nas jest w północnych Niemczech? Naprawdę dużo. Otóż w samym tylko Hamburgu ok. 30 tys. osób posiada wyłącznie polskie obywatelstwo, w Dolnej Saksonii – ok. 75 tys., w Szlezwiku-Holsztynie – ok. 20 tys., a w Bremie – niemal 10 tys. Natomiast łączną liczbę społeczności polonijnej w północnych Niemczech (uwzględniając osoby polskiego pochodzenia z obywatelstwem niemieckim) szacujemy na blisko 500 tys. Chodzi więc o dużą populację, która jest „zbiorowym ambasadorem” naszego kraju w Niemczech. Od jej postawy i warunków funkcjonowania zależy pozytywny wizerunek Polski, na którym nam wszystkim zależy.

Marian Cichosz

Konsul generalny RP w Hamburgu.

 

Czytaj także

Najciekawsze artykuły i wywiady wprost na Twoją skrzynkę pocztową!

Administratorem Państwa danych osobowych jest Fundacja Best Place Europejski Instytut Marketingu Miejsc z siedzibą w Warszawie (00-033), przy ul. Górskiego 1. Z administratorem danych można się skontaktować poprzez adres e-mail: bestplace@bestplaceinstitute.org, telefonicznie pod numerem +48 22 201 26 94 lub pisemnie na adres Fundacji.

Państwa dane są i będą przetwarzane w celu wysyłki newslettera, na podstawie prawnie uzasadnionego interesu administratora. Uzasadnionymi interesami administratora jest prowadzenie newslettera i informowanie osób zainteresowanych o działaniach Fundacji.

Dane osobowe będą udostępniane do wglądu dostawcom usług IT w zakresie niezbędnym do utrzymania infrastruktury IT.

Państwa dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie przez okres istnienia prawnie uzasadnionego interesu administratora, chyba że wyrażą Państwo sprzeciw wobec przetwarzania danych w wymienionym celu.

Uprzejmie informujemy, iż przysługuje Państwu prawo do żądania od administratora dostępu do danych osobowych, do ich sprostowania, do usunięcia, prawo do ograniczenia przetwarzania, do sprzeciwu na przetwarzanie a także prawo do przenoszenia danych (o ile będzie to technicznie możliwe). Przysługuje Państwu także możliwość skargi do Urzędu Ochrony Danych Osobowych lub do właściwego sądu.

Podanie danych jest niezbędne do subskrypcji newslettera, niepodanie danych uniemożliwi wysyłkę.